Witam prowadzę co ja mówię pubu je prowadzić biznes w Szkocji tutaj jest mało biurokracji natomiast ciężko z przebiciem kiedy mało znasz ludzi i mało język .Trzy razy pd chodzę i zawsze porażka chyba jestem za miękka niemam wsparcia w rodzinie uważają że nie nadaje się choć wiem ze moje pomysły i produkty się podobają. Ostatnio otworzyłam stoisko z moimi produktami a jest to rękodzieło wszelakie po św. Bożego Narodzenia zmieniała wystrój kiedy byłam przygotowana na dalsze otwarcie menager bazaru kazał mi się wynosić a już miałam swoich klientów ,którzy by wrucili napewno.Z opinie zaprzyjaznionych wiem ze prawdopodobnie dużo kupców przestraszyło się mnie ze tak owo mogę ich wygryzc.Jak sądzicie co robię źle od czego zacząć odnowa czy się poddać? Proszę o poradę.
↧